Moi teściowie obchodzili w tym tygodniu 35. rocznicę ślubu. Z tej okazji chciałam zrobić koralową kartkę, bo taką nazwę ma ta rocznica. Ale co się naszukałam odpowiedniego papieru...
Jedyne prawdziwie koralowe papiery miałam w kawałkach, które nie nadawały się już na kopertówkę. W końcu zdecydowałam się na papier z Galerii Rae - Różem muśnięte, który mimo nazwy wydał mi się najbardziej zbliżony do koralowego a przy tym ma elegancki wzór.
Główną ozdobą jest chyba moja ulubiona ramka z CraftFun, postarzyłam ją Crackle Accents. Do tego zbieranina kwiatów z różnych sklepów - Rapakivi, scrapek.pl, scrap.com. Ćwiek perłowy z Artimeno, koronki z niezwykłej kolekcji różnych przydasi odziedziczonej po babci :-)
Do kartki zamówiłam też koralowy bukiet :-)
Całość może bardziej brzoskwiniowa wyszła... Czy może łososiowa? Co o tym sądzicie?