Dziś podobno jest nasze święto czyli "Cardmaking day" :)
Mnie śmieszą te wszystkie święta np. "święto grzyba" czy "święto spódnicy"... Namnożyło się tego i teraz każdy dzień jest jakimś świętem. Ja chyba jestem tradycjonalistką i wolę święta typowe :)
Jeśli jednak ktoś obchodzi dzisiejsze święto, życzę wszystkiego najlepszego i nieustającej weny twórczej!!
Ja dziś pokażę kartkę w lekkim klimacie vintage. Taka babcina mi się wydaje choć robiona nie dla babci ;)
Róże są z serwetki :) W poprzednim poście pokazywałam już tło serwetkowe, dziś jest to główna ozdoba kartki. Do tego papier z Galerii Papieru, tasiemka, stempel z Galerii Rae.
Miłego weekendu :)
Pozdrawiam,
Asia.
No co TYYYYY???A ostatnio słyszałam,że jest dzień uśmiechu... Tempo zmian jest jak dla mnie galopujące.Zanim się w czymś zorientuję to -to już przeszłość...
OdpowiedzUsuńA karteczka-ja takie lubię.Szczególnie podoba mi się ta koronka.Ja muszę się zabrać do pracy od poniedziałku.Pozdrawiam i miłej soboty.I niedzieli zresztą też:)
Nie miałam pojęcia, że dzisiaj takie święto. A kartka wcale nie jest babcina, tylko ładna :)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie również wszystkiego dobrego :) A kartka bardzo nastrojowa...
OdpowiedzUsuńPiękna, dopracowana, ładna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuń