poniedziałek, 14 września 2015

Bawełniany naszyjnik

Niby nic a robi wrażenie :)

Z końcówek motków włóczki typu zpaghetti postanowiłam zrobić naszyjniki i bransoletki.
Taka biżuteria eko ;) Nie uczula, można ją wyprać a możliwości kolorystyczne są niemal nieograniczone!
I co najważniejsze - świetnie się nosi, trochę grzeje więc polecam szczególnie na nadchodzącą jesień.

Jako pierwszy pokażę Wam mój prywatny szaro-niebieski naszyjnik. Uwielbiam go nosić!

1 komentarz:

Dziękuję za Twoją opinię :)