niedziela, 30 grudnia 2012

Serdeczne życzenia...

... na Nowy Rok :)

To ostatni post w tym roku. I aż 118 post w ogóle!
Gdy zakładałam bloga nawet nie myślałam, że tak dobrze się poczuję w tym blogowym świecie.
Nie stałoby się tak, gdyby nie Wy - moje drogie czytelniczki, komentatorki a czasem i pocieszycielki :)
Dziękuję Wam bardzo za każde słowo pozostawione tutaj!!!
Doceniam, że znajdujecie chwilkę, by "wpaść" do mnie, obejrzeć i podzielić się wrażeniami!
Wiele to dla mnie znaczy :)

W Nowym Roku życzę sobie i Wam 
mnóstwa kreatywnych pomysłów 
oraz wiele czasu na przyjemności (w tym te robótkowe) :)




Kartka z uniwersalnym napisem "Serdeczne życzenia" okazuje się być również idealna na życzenia noworoczne :)


Żegnam z Wami ten rok piosenką mojego ukochanego zespołu "Raz, dwa, trzy".
Nie jest to piosenka w sylwestrowym klimacie... wybaczcie ;)
Ale ją uwielbiam :) 
Teledysk znaleziony na youtube. 



Szampańskiej zabawy sylwestrowej i szczęścia w Nowym Roku!!!!!!!!!!!!!
Buziaki :*

czwartek, 27 grudnia 2012

Babeczki

Witajcie po świętach :)
Jak Wam minęły? Zapewne zbyt szybko ;)

Dziś po tych wszystkich świątecznych kartkach z wielką przyjemnością pokażę Wam dwie kartki urodzinowe, na których główną ozdobą jest babeczka od Pauliny - dzięki :)
Na pierwszej babeczka kolorowana przez samą Paulinę, na drugiej przeze mnie - różnica jest niestety bardzo widoczna :/ Wydaje się, że kolorowanie to nic trudnego ale ja chyba nie mam do tego talentu... Albo po prostu muszę więcej ćwiczyć ;)





W obu przypadkach papier z kolekcji Herbatka dla dwojga z Galerii Papieru.

Kończąc temat chorób - w Wigilię byłyśmy na kontroli lekarskiej i po zapaleniu płuc zostało tylko wspomnienie :) Pobyt w szpitalu byłby zupełnie zbędny. Teraz tylko uważać, żeby córa znowu czegoś nie złapała... Byle do wiosny :)

Pozdrawiam, miłego wieczoru :)

niedziela, 23 grudnia 2012

Boże Narodzenie

Witam :)

Jutro Wigilia czyli jak u nas się mówi (godo) Wilijo - to chyba moje ulubione śląskie słówko :) Kojarzy mi się magicznie, ciepło i rodzinnie :)
Jak już pisałam świąt nie spędzimy w szpitalu (miejmy nadzieję - jutro kontrola!). Dzieciakom na moje oko się poprawia, zobaczymy, co powie Pani doktor!

Choinka stoi, zrobiło się już całkiem świątecznie - nawet troszkę śniegu dziś spadło :) Szkoda tylko, że prognozy mówią o kilku stopniach na plusie w święta :(

Dziś pokazuję ostatnie (chyba!) świąteczne kartki.
Pierwsza idealnie wpasowała się w wyzwanie Idą święta w Artimeno - gwiazdka nawiązuje do słów kolędy o nocy.


Zdjęcia kiepskie, bo robione przy sztucznym świetle.




Tekturki ze scrap.com.pl, papier Lemonade a stempel z fragmentem kolędy z Galerii Rae.
Tekturki obficie posypane brokatem... co sprawiło, że przy robieniu tej kartki ja też byłam cała w brokacie ;) Sylwestrowo się zrobiło, hehe :)

Kolejne dwie to kartki-koperty na prezenty pieniężne, bony, losy czy kupony totolotka - pełna dowolność :)






Pierwszą kartkę-kopertę zgłaszam do Scrapgangu na wyzwanie Pakujemy prezenty.

Czas przedświąteczny to czas pełen zajęć... i choć święta tuż, tuż, to ja z przygotowaniami jestem w lesie...
Tak to jest jak cały dzień siedzę sama z chorymi dziećmi, nawet wyjść nie można... A mąż w pracy, jutro też :( Zresztą wiecie jak wygląda robienie czegokolwiek przy 1,5 rocznym dziecku ;) Sprzątanie to niekończąca się opowieść ;)
Ale najważniejsza jest przecież atmosfera :)

Składam już dziś Wam życzenia świąteczne, bo jutro na pewno nie dam rady nawet otworzyć komputera :)


Życzę Wam cudownych i magicznych świąt
Bożego Narodzenia
pełnych miłości, spokoju i rodzinnych spotkań, 
pachnących choinką i piernikiem
oraz (dla tych, co byli grzeczni;)
mnóstwa prezentów pod choinką :)

Żegnam Was kolędą z chyba najpiękniejszym tekstem.
"Bóg się rodzi" Golec uOrkiestra



P.S. A jak u Was przygotowania? Wszystko upieczone, ugotowane?
Aaaa, i jestem ciekawa, kto u Was przynosi prezenty pod choinkę - u mnie jest to Dzieciątko :)







środa, 19 grudnia 2012

Brak świątecznej atmosfery...

No i stało się... mamy się położyć do szpitala :(((
I to w trójkę - młodsza córa też! :(((
Niby na parę dni, na podleczenie a potem leczenie domowe ale obawiam się, że tak szybko nas nie wypuszczą ze szpitala :( 
Pani doktor powiedziała, że jak będzie poprawa to do świąt nas wypiszą. Trzymam się tego jak ostatniej deski ratunku!!!
Może któraś z Was ma doświadczenia w leczeniu szpitalnym? Ile trzymają? Z tego co ja wiem, jak już "capną" pacjenta, to go nie wypuszczają łatwo z rąk. Boję się spojrzeć w kalendarz, co oznaczałoby 14 dniowe leczenie :///

Starsza córa nawet się cieszy - bidula jeszcze nie wie, co ją tam czeka :(
No nic, pożyjemy zobaczymy...
Nie będę odcięta od świata, bo moja kochana siostra zaoferowała mi przenośny internet :) Może dzięki temu tam nie zwariuję! 

Dobra, zmieńmy temat...
Art piaskownicy jest wyzwanie dotyczące pakowania prezentów.



Przypomniało mi się, jak w zeszłym roku zapakowałam moim siostrzenicom słodkości. Wtedy nie miałam jeszcze bloga, nie było więc to publikowane wcześniej. Zdjęcie kiepskie - wybaczcie :) Zrobione tuż przed rozpakowaniem.


Pomysł zaczerpnięty z książki o różnych ozdobach świątecznych. Troszkę zmodyfikowany, bo nie miałam wszystkich potrzebnych akcesoriów. Tak więc użyty był szary papier do pakowania (zamiast szarej torebki na prezent), druciki kreatywne jako rogi, czerwony pompon jako nos, reszta domalowana flamastrami no i dużo, duuużo zszywek :D Całość wyszła chyba fajnie :)

Tegorocznych prezentów jeszcze nie pakowałam, w obecnej sytuacji nie wiem, kiedy to zrobię...

Pozdrawiam Was, dziękuję bardzo za wszystkie życzenia i dobrą energię :)
Idę się posmucić i... pakować. Buuuuuuuuuuuuu :(((((((((((

wtorek, 18 grudnia 2012

Jeszcze kilka świątecznych

Oto jeszcze kilka świątecznych kartek.
Pokazuję już teraz, bo nie wiem co będzie jutro... Musi być dobrze, nie?? :)
Dziękuję za dobrą energię :))

Na początek kartka koperta na pieniądze czy bon podarunkowy:




Piękny papier z gwiazdą betlejemską (jak ja mówię) czy poinsencją (jak powinno się mówić, ale ja tej nazwy nie umiem zapamiętać - teraz ją wygooglałam :D) pochodzi z Lemonade, tag z łacińskim napisem z Galerii Rae, do tego dziurkacz brzegowy i narożnikowy. Nie wiem czy to widać ale kropeczki widoczne na papierze "poprawiłam" glossy accents - dzięki temu papier jest troszkę trójwymiarowy :)

Tą koperto-kartkę zgłaszam do zabawy Fan grudnia w Lemonade.

Kolejna kartka poleciała zagranicę. Miała być z Ciastkiem :)



Papier ze scrap.com.pl a Ciastek ze Scrapińca.

Kolejna też w formacie DL - połączenie sił Lemonade i Craftfun




I na koniec bilecik zrobiony na wyzwanie scrap.com.pl ale niestety przegapiłam czas zgłoszenia... No nic, na pewno się przyda :)


Bilecików do prezentów zrobiłam dużo więcej, jak się uda to pokażę jeszcze przed świętami.
Ja już czuję przesyt świąteczną twórczością, jeszcze tylko artystyczne pakowanie prezentów i koniec :)

Pozdrawiam, trzymajcie za nas kciuki jutro!!!

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Coraz bliżej święta

Witam :)

Za tydzień Wigilia... to niemożliwe jak ten czas przedświąteczny przeleciał!
Czas by ruszyć z jakimiś porządkami... ale nie mam zupełnie ochoty :(
Nie wiem, czy to ma sens... 
Moja starsza córa ma zapalenie płuc i być może święta spędzimy w szpitalu ;((((
Buuuuu, jak ja nienawidzę szpitali i to jeszcze w święta!!!
Wyobrażacie to sobie??? Bo ja jakoś nie potrafię...
W środę poznamy "wyrok" - jeśli jej się nie poprawi to do szpitala :(((
Ja niestety jestem pesymistką i już się zamartwiam...
Ech, życie...

No nic, pożaliłam się a teraz karteczka z materiałów Lemonade.



Aaaa, i jeszcze kilka słów o Jarmarku - tak jak przewidywałam nie było wielkiego zainteresowania kartkami... Kilka się sprzedało ale nie to najważniejsze - poznałam tam wiele ciekawych osób :)
A zachwyciła mnie Ania z TEGO bloga, która robi fantastyczną biżuterię z masy FIMO. Jej herbatniki, ciasteczka Oreo czy donaty z polewą powaliły mnie na kolana!!! Wyglądają jak prawdziwe :) Tak, że aż się głodna zrobiłam na ich widok. Zajrzyjcie do niej :)))

Ok, kończę, wracam do mojej "choróbki".
Ślijcie ku nam dobrą energię - może pomoże nam wyzdrowieć bez szpitala!

Pozdrawiam


piątek, 14 grudnia 2012

Cuda wianki :)

No, może nie takie cuda ale wianki na pewno :)
To kolejne ozdoby świąteczne, które ostatnio zrobiłam.
Pomysł był dawno ale jakoś nie mogłam ich skończyć... Macie też tak??

Pierwszy wianek inspirowany TYM i innymi wiankami, które można kupić na www.tendom.pl.
Wianki te są naprawdę cudne i chyba każdy chciałabym mieć!! Tylko, że cena... sami przyznacie, że zaporowa!
No więc, po pierwszym szoku postanowiłam spróbować zrobić coś podobnego.
Oczywiście, gdzie mi tam do tych cudowności ale wyszło ciekawie :)




Do owinięcia bazy użyłam szalika, którego już dawno nie nosiłam. Obwiązałam cały okrąg a końce szalika związałam frędzlami w kokardki, dzięki czemu uzyskałam fajny efekt :)
Potem przykleiłam ozdoby - w zasadzie wszystkie naturalne (szyszka, suszone pomarańcze, laski cynamonu, orzechy). Gwiazda zrobiona z gazety metodą papierowej wikliny - inspiracją były gwiazdki, na które kurs udostępniła kiedyś Agnieszka.
Wianek miał byś wiszący ale okazał się zbyt ciężki i teraz zdobi półkę :)

Jeszcze słów kilka o bazie wianka... Nie jest to gotowiec - sama ją zrobiłam :)
Wystarczy wieszak z pralni i trochę starych gazet :)
Pomysł znalazłam w zeszłym roku w internecie ale niestety nie pamiętam już źródła.

Mniej więcej wygląda to tak:
Formujemy z wieszaka okrąg, oklejamy zwiniętymi gazetami - ich ilość zależy od tego, jak gruby ma być wianek.


 Tak wygląda już po okręceniu szalikiem :)


A tak gotowy  :)
Dodam, że ten szalik kupiłam za dosłownie grosze (chyba 0,50zł)  w szmateksie - początkowo chciałam go nosić ale jednak ozdobił wianek.


To jest wersja lżejsza więc wisząca :) Powędruje do mojej babci :)

Wianek pierwszy zgłaszam do Lemonade "Dekorujemy dom na święta".

Jutro czeka mnie Jarmark w moim mieście :) Ciekawe będą chętni na moje wytwory...
Zrobiłam też kilka prac nie związanych ze świętami - zobaczymy, może ktoś się skusi ;)
Trzymajcie kciuki :)

Pozdrawiam :)

wtorek, 11 grudnia 2012

Lampiony

Oto lampiony, które pięknie mogą ozdobić świąteczny stół.



Duży lampion ozdobiony kalką zieloną, taśmą koronkową, rafią i suszoną pomarańczą z cynamonem.
Mniejszy ("eko") to taśma koronkowa, sznurek i zawieszka z kaboszonem i śnieżynką.


Czerwony lampion ozdobiony taśmą koronkową, wstążką i Scrapińcową gwiazdką obficie skropioną brokatem.


Bazą są słoiczki po obiedzie (duży) i deserach dla niemowląt :)
Idealnie pasują :) A przy okazji recycling :)

Wystarczy naprawdę niewiele a ze zwykłego słoiczka powstaje klimatyczna ozdoba :)
Zachęcam do prób własnych!!

Lampiony zgłaszam na wyzwania:
Lemonade Dekorujemy dom na święta
Hopmart W oczekiwaniu na święta
Magiczna Kartka Święta, święta pełną parą


Pozdrawiam :)

poniedziałek, 10 grudnia 2012

"Śpiewam i tańczę i jem pomarańcze..."

Przypomniała mi się ta piosenka, gdy robiłam te "pomarańczowe" karteczki :)
Taki powrót do studenckich czasów :)

A oto kartki:



Pierwsza to miks papierów scrap.com.plGalerii Papieru i Magicznej Kartki.
Zgłaszam ją na wyzwanie z kolekcjami świątecznymi Magicznej Kartki.




Druga na papierze Galerii Papieru z tekturowym zawijasem Craftfunu.
Tą kartkę zgłaszam na wyzwanie z zimowo-świąteczną tekturką Craftfunu.

U mnie ze zdrowiem lepiej, dzięki za życzenia zdrówka - najwyraźniej pomogły :)
Jeszcze trochę kaszlu, kataru ale już przynajmniej przełykać umiem :D
Wcześniej przez ból gardła było to bardzo trudne :)

Wierzycie, że za 2 tygodnie będzie Wigilia?????????
Ja jakoś nie wierzę... ;)

Pozdrawiam,
miłego mroźnego dnia :*

piątek, 7 grudnia 2012

Zaczarowane święta

Dziś przychodzę z kolejnymi kartkami świątecznymi :)
Tym razem z kolekcją Zaczarowane święta z Magicznej Kartki.
Wykorzystałam arkusze do samodzielnego wycinania - dzięki temu kartki szybciutko się robią :)





A to kartka-koperta na prezent pieniężny, bon, kupon totolotka czy po prostu opłatek :)




Kartkę kopertę zgłaszam na wyzwania
Magicznej Kartki z kolekcją świąteczną
Scrapgangu "Z kopertą"

Pozdrawiam i zdrówka życzę... sobie też.
Coś mnie chyba bierze :/ A tu nie ma czasu na chorowanie...

Miłego dnia :)

środa, 5 grudnia 2012

Bombki


W sklepach mnóstwo ozdób świątecznych, choinki, lampki, "Last christmas" z głośników - znak, że świąta tuż, tuż :)

Ja na razie nie daję się świątecznemu szaleństwu... no chyba, że chodzi o kartkowanie ;)
Oto kolejna tym razem bomb(k)owa :)




Papiery i stempel z Lemonade.
Bombki nie są przyklejone, dzięki czemu swobodnie sobie "dyndają" ;)

Kartkę zgłaszam do Berisart na wyzwanie z bombką.

Jutro 6 grudnia - moja córa już nie może doczekać się prezentów :)
Miejmy nadzieję, że Mikołaj przyniesie coś z obszernej listy prezentów opisanej na własnoręcznie zrobionej przez Zuzię karteczce :)


W takich dniach żałuję, że już nie jestem dzieckiem ;)

Pozdrawiam serdecznie,
dzięki za odwiedziny i komentarze :)