Dziś pierwszy raz nadaję dla Was z telefonu:)) ależ technika idzie naprzód! Mam nadzieję, że wszystko się uda:) Padł nam zasilacz w komputerze i w oczekiwaniu na naprawę wypróbowuję nowe możliwości.
Pierwsza karteczka urodzinowa dla pewnej siedmiolatki. Cały jej urok polega na słodkim obrazku, który dostałam kiedyś od
Joli - dzięki:)
Druga kartka dla 17latka - jak zwykle był kłopot, co tu wymyślić... I poszłam w piłkę nożną:)
Uff, chyba sie udało wrzucić posta:)
Muszę jeszcze opracować linkowanie - wybacz Jolu, że Cię nie podlinkowałam:)
Wy macie jakieś doświadczenia z nowymi technologiami i blogowaniem? Będę wdzięczna za rady i wskazówki:)
Miłego dnia!!!
Ups, zdjęcia ustawiły się w złej kolejności... Ale przecież wiecie, co i jak, prawda? :)))
Tylko czemu te zdjęcia takie duuuuże??
Asiu, ta karteczka z dziewczynką jest po prostu the best. Ooooo jak mi się podoba:))
OdpowiedzUsuńAsia to naprawdę ja przysłałam Ci tak niedokładnie pokolorowany obrazek??? Dopiero u Ciebie to widzę:)))A tak w ogóle to zrobić kartkę dla małego dziecka to takie miłe wyzwanie ale dla 17latka ...Hmm ..to chyba piłka nożna to dobry pomysł.Nie wiem na co ja bym wpadła:)Dobrze z tego wybrnęłaś:)
OdpowiedzUsuńJolu, obrazek jest śliczny i pięknie pokolorowany!!! Wszyscy się nim zachwycali:)
Usuń