piątek, 26 kwietnia 2013

Ślubne kopertówki

Dziś mam dla Was dwie kopertówki wykonane już jakiś czas temu...

Obie z pięknym stemplem z Lemonade.

Pierwsza na z papieru Magicznej Kartki, ramka chyba Scrapiniec, kwiaty Rapakivi.
Żywe kolory kwiatów i tasiemka fajnie kontrastują z szarą bazą :)



Druga kopertówka inaczej wykonana z papieru wizytówkowego oklejonego delikatnym papierem z Galerii Rae. Serca Craftfun, kwiatki handmade ;)




Ja wolę jednak robić kopertówki w wesji 1. 
Jest szybko i nie trzeba nic mierzyć (a ja zawsze coś pomylę!).
A Wy? Który sposób wolicie?

Pozdrawiam gorąco :)
A u mnie znów choroby... wrrrrrr, mam dość :(

8 komentarzy:

  1. Ja wolę wersję 2. U ciebie obie piękne. Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przede wszystkim zdrowia:) Ja gustuję w wersji pierwszej, co absolutnie nie znaczy że ta druga jest gorsza:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie wygodniej robi się te drugie.
    Współczuję bo domyślam się ,że to dzieciaczki masz chore?

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam bardzo wiosennie.Fajnie tu u Ciebie,bardzo słodko i kolorowo.Zostaję za dłużej,a Ciebie zapraszam do Dobrych Czasów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie piękne :) wg mnie tą 2 lepiej się robi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. obie piękne, trudny wybór, ale ja chyba skłonię się w stronę numeru 1 :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obie piękne, ale chyba ta druga bardziej mi wpadła w oko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię :)