Moja młodsza córka powoli zaczyna mówić ludzkim głosem ;)
Pierwsze próby, jak wiadomo, nie są zbyt udane ale na pewno warte zapamiętania. A że pamięć jest krótka, lepiej to wszystko zapisać w specjalnym mini albumie.
Z rozpędu zrobiłam dwa - dziewczęcy i chłopięcy/unisex. Oba wg kursu na mini album w Craftfun, oba na papierach Magicznej Kartki. Ozdoby raczej płaskie, żeby wygodnie się w nim pisało.
Albumy zgłaszam na wyzwanie w Lemonade - Dzień Dziecka.
Przepiękne :) Pomysł rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł! Inne Twoje prace też są rewelacyjne:)) W wolnej chwili zapraszam do mnie w odwiedziny:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł! Dzieci kiedyś jak podrosną będą bardzo ciekawe tych wszystkich słówek,które przekręcały tak rozkosznie.Ja mam dwa obszerne pamiętniki-zapiski.Oczywiście nie takie ładne:)
OdpowiedzUsuń